Projekt z Immanuelem dobiegł końca. Została nam wiedza i piękne wspomnienia. Świetliki nadal korespondują z kapitanem Rafałem i załogą drugiego adoptowanego statku Philine Schulte. A co się działo przez te kilka miesięcy zmagań na morzach i oceanach? Czas uchylić rąbka tajemnicy. Oto niektóre z pytań, które dzieci ze świetlicy zadały kapitanowi Rafałowi, kiedy pracował na Immanuelu i odpowiedzi na nie.
- Ile mierzy i waży statek?
- Co znajduje się na fladze statku?
- Jaki to rodzaj statku?
- Co to jest bandera?
- Ile osób i jakich liczy Pańska załoga?
- Czy ma Pan zwierzęta na statku?
- W jakiej szkole się Pan uczył, żeby zostać marynarzem?
- Ile lat ma statek, na którym Pan pływa?
- Ile mierzy i waży statek?
Nasz statek waży 9943 tony jak jest całkowicie pusty. Jeżeli załadujemy na niego zapasy, paliwo, wodę i ładunek, to będzie ważył 21143 tony. Długość statku to 160 m, a jego szerokość 25 m, zanurzenie ( czyli ile metrów statku jest pod wodą) to 7,5 m
2 i 4 pytanie są właściwie bardo podobne i proponuję żebyście sami to sprawdzili.
Bandera, inaczej flaga statku która powiewa na naszej rufie jest brytyjska, czyli statek jest zarejestrowany w Wielkiej Brytanii. Zarejestrowany, podobnie jak samochód. Jednakże nasza bandera nie wygląda jak flaga brytyjska. Proszę poszukajcie gdzie znajduje się mała wysepka o nazwie ISLE OF MAN, potocznie przez nas nazywana 'Wyspa Chłopa’. Podpowiem wam, że znajduje się pomiędzy Anglią a Irlandią. Na tej wysepce jest miasto DOUGLAS. W tym oto mieście jest zarejestrowany nasz statek. Proszę poszukajcie jaką flagę ma ta wyspa. Prześlę Pani Kasi zdjęcie naszej bandery I sami będziecie mogli porównać.
- Jaki to rodzaj statku?
IMMANUEL SCHULTE jest skonstruowany tylko do przewozu gazu w stanie skroplonym. Jak wiecie gaz jest w stanie lotnym. Powietrze którym oddychacie jest mieszaniną gazów. Nasz statek ma specjalne urządzenia nazywane kompresorami, które pomagają nam schłodzić gaz i przewozić go w stanie mokrym czyli jak wodę. Na statku znajdują się 4 pary specjalnie skonstruowanych zbiorników (kształtem przypominają grube duże serdelki). Zbudowane są ze specjalnego materiału, wytrzymałego na wysokie ciśnienia i niskie temperatury. Gaz propan (taki jak w kuchenkach gazowych przewozimy w temperaturze -42 stopnie Celsjusza. Są inne gazowce, które potrafią przewozić gaz w temperaturze -100 stopni, a nawet -160 stopni. Bardzo zimno!
- Razem ze mną na statku przebywają 22 inne osoby. Razem stanowimy załogę statku. Każda osoba ma inne obowiązki, które musi sumiennie wykonywać. Załoganci na moim statku pochodzą z różnych stron świata. A oto narodowości moich załogantów: 2 Polaków (ze mną 3), 2 Rosjan, 1 osoba z Chorwacji, 1 osoba z Ukrainy, 2 osoby z Wenezueli, 3 osoby z Filipin, 10 osób z Indonezji. Czy wiecie gdzie leżą te kraje?
- Czy ma Pan zwierzęta na statku?
Niestety na statkach nie wolno trzymać zwierząt. Bardzo szkoda. Nie pozwalają na to przepisy międzynarodowe. Myślę, że różne kraje boją się chorób, jakie ewentualnie mogłyby te zwierzęta przenosić. W portach mamy bardzo ścisłe kontrole sanitarne. Czasami na statek zawędrują ptaki, żeby odpocząć. Zobaczcie zdjęcie ptaszka, który odpoczywał w Indiach, zrobiłem je kilka dni temu.
- Żeby zostać marynarzem trzeba skończyć Akademię Morską. Jest taka w Szczecinie. Ja ją ukończyłem. Żeby się dostać do akademii trzeba ukończyć szkołę średnią liceum lub technikum i zdać maturę. Żeby się dostać do szkoły średniej, musicie ukończyć szkołę podstawową z jak najlepszymi wynikami. Czyli, żeby zostać marynarzem trzeba się tylko uczyć.
- Immanuel został wybudowany w Ulsan w Korei w 2009 roku, czyli ma tylko 9 lat.
K. Wodnicka – Sałacińska