Sp1

Święto Sportu Szkolnego – pogodowy kalejdoskop…

no images were found

Tegoroczne Święto Sportu Szkolnego miało dwie odsłony. Po tradycyjnej ceremonii, na którą składały się raport gotowości klas, który odebrała pani dyrektor naszej szkoły Krystyna GÓRECKA, wniesienie znicza olimpijskiego (Kornel CISZEK) i olimpijskiej flagi przez czołowych sportowców naszej szkoły (Klaudia KAŁUŻA, Zosia KUCHARSKA, Bartek KŁODAWSKI, Michał DRZYMAŁA i Mikołaj SITEK) oraz odczytanie Apelu Olimpijskiego (Dominika KĘDYS) klasy młodsze – 1-3 rozpoczęły zmagania na boisku przed szkołą, a klasy 4-6 wyruszyły na Stadion Miejski, gdzie miały odbyć się ich zawody.

no images were found

Dzień nie zaczął się może najcieplej, ale z upływem czasu niebo zaczęło się przejaśniać. Trudno się było dziwić, skoro dobrą pogodę – jak sama powiedziała jeszcze w piątek – „załatwiła” pani dyrektor. Klasy starsze maszerowały na stadion, a nauczyciele wychowania fizycznego przygotowywali areny zmagań. W tym roku rywalizacja klas starszych miała wyglądać nieco inaczej. Miast wyścigów rzędów zaplanowano mistrzostwa w trzech konkurencjach lekkoatletycznych, gry zespołowe oraz konkurs przeciągania liny. Ile z tego zostało zrealizowane, to już inna sprawa.

no images were found

Dyscypliną, która zainaugurowała Święto Sportu Szkolnego dla „starszaków” był sprint. W tej konkurencji uczennice i uczniowie rywalizowali o tytuł najszybszej i najszybszego w poszczególnych kategoriach wiekowych. Zaczęli czwartoklasiści. Jako pierwsze oczywiście dziewczęta. W biegach, które rozegrano identyczne czasy uzyskały dwie uczennice klasy 4A: Julia SKRZYPIEC i Jagoda WOLNA. Do wyłonienia zwyciężczyni potrzebna była dogrywka, którą rozegrano po wszystkich biegach. W niej szybsza okazała się Julia i to jej przypadł tytuł „Najszybszej czwartoklasistki”. Wśród klas piątych bezkonkurencyjną okazała się Michalina MĘŻYKOWSKA z 5B. Analogiczna sytuacja jakk w kategorii klas czwartych wydarzyła się wśród szóstoklasistek. Tu dodatkowy bieg musiały rozegrać Kasia HOFFER i Ola MATRAS. W dogrywce szybszą okazała się Kasia, do której powędrował tytuł „Najszybszej szóstoklasistki”.

no images were found

Po dziewczętach swoje „pięć minut” mieli chłopcy. Okazali się oni bardziej zdecydowani od dziewcząt, dzięki czemu do wyłonienia zwycięzców poszczególnych grup wiekowych wystarczył jeden bieg. I tak wśród czwartoklasistów zwyciężył Oskar TARASZKIEWICZ (4C), wśród piątoklasistów Dawid SZPAKOWSKI (5C) a w najstarszej grupie Julian KĘDYS (6C). Jak łatwo zauważyć dominowały klasy „C”.

no images were found

Po biegu szybkim zaplanowano rywalizację o tytuły „najskoczniejszych”.  Po naradzie prowadzący imprezę panowie Robert ŁYKO i Artur WELS stwierdzili, że pogody, którą „załatwiła” pani dyrektor może zabraknąć i kolejność konkurencji ulegnie małej korekcie. Zamiast skoku w dal zdecydowano o rozegraniu biegu wytrzymałościowego i tym samym rywalizacji o tytuły „najwytrzymalszych”. Jak się miało okazać – było to dobre posunięcie.

Podobnie jak w przypadku pierwszej dyscypliny podczas biegów długich palmę pierwszeństwa dzierżyły dziewczęta. Tym razem obyło się bez dogrywek… Pierwsze na trasę wyruszyły czwartoklasistki. Swój drugi tytuł wywalczyła Julia SKRZYPIEC, która ponownie górowała nad swoimi rówieśniczkami. Wśród piątoklasistek sytuacja się powtórzyła – tu swój drugi tytuł wywalczyła Michalina MĘŻYKOWSKA. Żeby tego było mało, wśród szóstoklasistek wygrała Kasia HOFFER, również zdobywając swoje drugie wyróżnienie.

no images were found

Chmury coraz bardziej pokrywały niebo, choć gdzieniegdzie można było dostrzec nieśmiało przebijające się przez nie promienie słońca. W biegach chłopców nie poznaliśmy nowych nazwisk. Wszystkie tytuły trafiały do uczniów, którzy już mieli na swoim koncie jeden tytuł. Najwytrzymalszymi zostali: wśród czwartoklasistów Oskar TARASZKIEWICZ, wśród piątoklasistów Dawid SZPAKOWSKI a wśród szóstoklasistów Julian KĘDYS. Cała trójka powiększyła swój dorobek, a obserwatorzy tworzyli obrazy najwszechstronniejszych sportowców – lekkoatletów.

no images were found

Przy coraz bardziej pochmurnym niebie i pierwszych kroplach deszczu rozpoczął się konkurs skoku w dal. Tu niebywałą koncentracją musiała się wykazać sekretarz zawodów Julia GĄSIEWICZ, która po pierwsze musiała pamiętać najlepsze rezultaty, a następnie zapisywać te, które były lepsze. Julia ze swojego zadania wywiązała się znakomicie, co pozwoliło wyłonić najskoczniejszych wśród wszystkich kategorii wiekowych dziewcząt i chłopców. I tak wśród dziewcząt swój pierwszy tytuł wywalczyła Ania FIŁKA z 4C, najdalej spośród piątoklasistek skakała Martyna NIECZYSTA z 5A, a wśród szóstoklasistek – i tu niespodzianka… Kasia HOFFER z 6A, która „wyskakała” swój trzeci tytuł.

no images were found

Chłopcy kończyli konkurs w rzęsiście padającym już deszczu. Mimo wszystko emocji było co niemiara, a o tytule najskoczniejszego wśród szóstoklasistów decydowało 5 centymetrów! Jako pierwsi swój konkurs ukończyli najmłodsi. Wśród uczniów klas czwartych najdalej skakał Szymon ZAWIŁA. Rywalizację piątoklasistów wygrał Dawid SZPAKOWSKI, a „najskoczniejszym” szóstoklasistą został Julian KĘDYS.

no images were found

Rozegranie reszty zabaw i gier uniemożliwiła pogoda, podobnie jak wręczenie dyplomów dla najlepszych sportowców oraz słodkich upominków dla uczestniczących klas. Pomimo braku pogody nikogo nie opuszczała pogoda ducha, czego potwierdzeniem były uśmiechy na twarzach i niosący się dookoła śmiech.

no images were found

Tegoroczne Święto Sportu po raz pierwszy w historii miało formułę dwudniową. Stało się tak z powodu oczywiście pogody, która jak już wspomniano uniemożliwiła rozdanie nagród i upominków. Ceremonia dekoracji sportowców i klas odbyła się we wtorek, 17 czerwca o godzinie 10.30 na boisku szkolnym. Sportowcy doczekali się nagród, a klasy mogły skosztować słodkości. Tym razem pogoda dopasowała się do okazji i wszystko przebiegło bez zakłóceń. Deszcz ma jednak swoje uroki – sprawia, że zawody stają się dramatyczne, a im więcej dramaturgii, tym częściej się o danym wydarzeniu mówi.

Artur Wels

Poniżej galeria zdjęć autorstwa Darii WOLNIAK (zdjęcia ze Święta Sportu) i Justyny MICIUL (dekoracja sportowców i klas).



Skip to content