Sp1

Dziewczęta i chłopcy poza podium w Pucharze Tymbarku w kategorii U10

28 października na Stadionie Miejskim w Choszcznie tylko poranek był mroźny! Tego dnia na wspaniale przygotowanych boiskach odbyły się eliminacje powiatowe ogólnopolskiego turnieju piłkarskiego „Z podwórka na stadion o Puchar Tymbarku” w kategorii dziewcząt i chłopców do lat 10. A tam gdzie futbol muszą być emocje! I to właśnie emocje rozgrzewały młodych adeptów piłki nożnej oraz zebranych kibiców!

W turnieju, którego przy współpracy Centrum Rekreacji i Sportu oraz Starostwa Powiatowego w Choszcznie organizatorem była nasza szkoła, wzięło udział łącznie jedenaście drużyn – pięć żeńskich i sześć męskich. Rozegrano więc aż 25 spotkań, w których można było zobaczyć przepiękne akcje i niemniejszej urody gole!

Jeśli chodzi o naszą reprezentację, to chłopcy grali ze zmiennym szczęściem, a dziewczęta pokazały, że drzemie w nich ogromny potencjał i tylko detale decydowały o tym, że wyniki nie były takie, na jakie wskazywałaby gra. Warto jednak w tym miejscu wspomnieć, że nasze reprezentacje były najmłodszymi w turnieju – wszak nasze drużyny złożone były z uczennic i uczniów ośmioletnich!

Zacznijmy od dziewcząt, bo to one pierwsze zaczęły swoje zmagania. Ich pierwszymi rywalkami były reprezentantki z SP Korytowo. Zaczęło się od naszych zdecydowanych ataków, po których jednak piłka nie mogła znaleźć drogi do bramki. Akcje sunęły z jednej pod drugą bramkę. Kilka razy udanie i w akrobatyczny sposób interweniowała Ania KUJAWA, która pokazała, że ma ogromne serce do walki. Rywalki za to nie miały z tym problemu i trafiły gola na 1:0. Nasze dziewczęta wcale się jednak tym faktem nie przejęły i po ładnej akcji i kilku podaniach, które wymieniły pomiędzy sobą Zuzia MAGIERA, Zuzia KOSTKA, Oliwia KORZENIEWSKA i Amelka KURZYK piłka znalazła się pod nogami Julii KARBOWSKIEJ i ta nie dała szans bramkarce doprowadzając przed przerwą do wyrównania! Radości nie było końca! Po przerwie nastąpiło kilka zmian, a na boisku pojawiły się między innymi Maja BUGAJ, Maja ANGERMAN, Kaja WACHOWICZ, i Julia KULIGOWSKA, które również wniosły dużo dobrego do gry naszego zespołu. Między słupkami stanęła Noemi CHMURA, która również okazała się wartościową zawodniczką, kilka razy ratując nasz zespół przed utratą gola. Dobra gra naszego zespołu nie uchroniła nas jednak przed utratą drugiego gola. Po jednej z niewielu akcji nasze rywalki wykazały się sprytem i znalazły lukę w naszej obronie uzyskując prowadzenie. Po raz kolejny przyszło nam gonić wynik, lecz okazało się, że ta czynność wychodzi nam całkiem nieźle. Po jednej z naszych akcji w polu karnym rywalek zakotłowało się, a największym sprytem wykazała się Agnieszka SMUŻNIAK, która dała nam wyrównanie na 2:2! Takim wynikiem – mimo usilnych starań z obu stron wynik nie uległ zmianie i obie drużyny podzieliły się punktami.

Chłopcy swoje zmagania rozpoczęli od meczu z SP Zamęcin. Graliśmy nieźle, momentami przeważaliśmy, jednak gdy wydawało się, że wszystko idzie dobrze i nasza gra się układa… straciliśmy gola, a później kolejnego! Chłopcy nie do końca wierzyli w to, co się stało i spoglądali po sobie. Przy obu golach bezradny był nasz bramkarz Natan BIEL, który momentami ratował nam skórę w bardzo trudnych sytuacjach. Po zmianie stron nasi chłopcy wzięli się do roboty i szybko po fenomenalnej akcji zdobyli gola kontaktowego! Na środku pola piłkę przejął Igor BRYZEK, który podał ją do Wiktora ZDUŃCZYKA, a ten do Miłosza TUSZYŃSKIEGO. Miłosz podprowadził futbolówkę kilka metrów i wyłożył Wiktorowi jak na tacy, a ten wpakował ją do bramki zmniejszając naszą stratę do jednego gola. Potem jednak nasi rywale pokazali, że potrafią przyspieszyć i… zdobyli kolejne dwa gole ustalając wynik spotkania na 1:4. Oczywiście mieliśmy swoje okazje, ale nasi rywale mieli ich więcej, a jeszcze więcej od nas wykorzystali. Turniej nie zaczął się więc dobrze…

W drugiej kolejce nasze dziewczęta stanęły naprzeciw SP Bierzwnik. To był bardzo emocjonujący mecz, w którym jedna i druga drużyna miały mnóstwo okazji do zdobycia goli, ale wykorzystały tylko trzy. Na początku to nasza drużyna sprawiała lepsze wrażenie. Bardzo dobrze grała Julia KULIGOWSKA, która była dużym zagrożeniem pod bramką rywali i podporą naszej obrony. Swoje okazje miała Agnieszka SMUŻNIAK, ale bardzo dobrze broniła bramkarka rywalek. Kiedy nasze reprezentantki były o włos od zdobycia gola… straciły go. A potem jeszcze jednego. Sprawdziło się stare piłkarskie porzekadło, że „niewykorzystane sytuacje lubią się mścić” i do przerwy przegrywałyśmy 0:2 mimo naprawdę dobrej gry! Po przerwie znów kilka zmian, a nasza gra nie straciła na intensywności! Sytuacje mnożyły się, ale gole jakoś nie padały. W końcu jednak się udało. Szczęśliwą zdobywczynią gola była Maja BUGAJ, która wykorzystała sprytne podanie Zuzi MAGIERY. Było już tylko 1:2 i nasz napór nie słabł! Niestety mimo wysiłku i ambicji wynik nie uległ zmianie i w swoim drugim meczu nasze dziewczęta zaznały smaku porażki.

Chłopcy w drugiej kolejce stanęli naprzeciw reprezentacji SP Korytowo. To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu! Ruszyliśmy na rywali od samego początku i uzyskaliśmy prowadzenie 1:0 po strzale Miłosza TUSZYŃSKIEGO. Szybko się okazało, że to nie koniec strzelania. Swoje gole dokładali jeszcze Wiktor ZDUŃCZYK (3), Oskar BEDNAREK (wspaniały gol po rzucie rożnym), Igor BRYZEK (2) i jeszcze jednego Miłosz TUSZYŃSKI. Niewiele można powiedzieć o grze naszego bramkarza, Natana BIELA – nie miał zbyt wielu okazji do wykazania się, ale te, które się zdarzyły bronił ze spokojem i dużym wyczuciem. Solidnie w obronie zaprezentowali się Kamil GAPIŃSKI i Patryk KACPRZAK, a do ich poziomu dostroił się Szymon MACIĄG. W drugim meczu odnieśliśmy wysokie zwycięstwo 7:0 i zdobyliśmy pierwsze trzy punkty!

W trzecim meczu dziewczęta grały z SP 1 Suliszewo. Dziewczęta prezentowały się dobrze. Atakowały z pasją, broniły z zawziętością. Ataki były częste i groźne, ale piłka za nic nie chciała wpaść do siatki rywalek. Wspaniałą okazję miała Maja BUGAJ – znalazła się sam na sam z bramkarką i kiedy wydawało się, że piłka w końcu znajdzie drogę do bramki, ta minęła prawy słupek po zewnętrznej stronie… Tradycyjnie już, co nie udało się nam, udało się przeciwniczkom. Po zawahaniu w naszych szykach obronnych rywalki znalazły sposób na pokonanie Ani KUJAWY, a ten gol okazał się jedynym w tym meczu… Mimo usilnych starań i dobrych okazji do wyrównania a nawet do wygrania meczu (groźne strzały Julii KULIGOWSKIEJ i KARBOWSKIEJ, Zuzi KOSTKI i Agnieszki SMUŻNIAK) to nasze rywalki cieszyły się ze zwycięstwa.

Tymczasem do swojego trzeciego meczu przystępowali chłopcy. Tym razem ich przeciwnikami była SP Bierzwnik. Opromienieni wysokim zwycięstwem nad SP Korytowo nasi chłopcy chcieli iść za ciosem. Niestety drużyna z Bierzwnika okazała się silnym i wymagającym rywalem. Dobre okazje miał Wiktor ZDUŃCZYK, Miłosz TUSZYŃSKI (groźnie z rzutu wolnego i kilka ciekawych strzałów z dystansu) oraz Igor BRYZEK, ale bramkarz z Bierzwnika był zawsze na posterunku. Ostatecznie mecz zakończył się naszą porażką 0:2. Mimo porażki było kilka plusów: bardzo udanie zaprezentował się Patryk KACPRZAK, który kilka razy udanie mijał „kiwką” rywali jak slalomowe tyczki, pokazując, że warto na niego stawiać, a wielką ochotą do walki wykazał się Kamil GAPIŃSKI, który dzielnie stawiał czoła czasem nawet dwóm rywalom.

Swój ostatni mecz nasze dziewczęta grały z SP Łasko. Mecz jako żywo przypominał poprzedni. Znów nasze ataki, znów dobre okazje Mai BUGAJ, Julii KARBOWSKIEJ i KULIGOWSKIEJ, Zuzi MAGIERY, Noemi CHMURY, dobra gra w defensywie Amelki KURZYK, Zuzi KOSTKI, Mai ANGERMAN i Kai WACHOWICZ, ale… znów brak bramek. W piłce chodzi o to, aby strzelić jedną bramkę więcej niż przeciwnik i naszym rywalkom znów się to udało. Taki jest sport, a piłka nożna w szczególności – dziś była najbardziej niesprawiedliwą grą na świecie. Nasza drużyna mimo iż stwarzała najwięcej sytuacji nie wygrywała spotkań. Jednak w tym tunelu istnieje światełko, a dziewczynki pokazały, że drzemie w nich olbrzymi potencjał. Niewiele trzeba – tylko zamienić sytuacje na gole. Najważniejsze jednak, że sytuacje są! Gole przyjdą z czasem!

Chłopcom do rozegrania pozostały jeszcze dwa mecze. W pierwszym z nich wysoko pokonali SP 1 Suliszewo 7:0. Nasza gra wyglądała bardzo dobrze. Byliśmy zdecydowani i skuteczni. Właściwie „nie pozwalaliśmy rywalom oddychać”. Pod bramką rywali szalał Patryk KACPRZAK, który mimo iż gola nie zdobył był bardzo widoczny zaliczając wiele udanych dryblingów. Gole strzelali Miłosz TUSZYŃSKI, Igor BRYZEK i Bartek KOWALIK (po 2) oraz Oskar BEDNAREK, który z wszystkich wymienionych najefektowniej się cieszył. Tym razem zatrudnienia nie znalazł Natan BIEL, który w kolejnym meczu postanowił spróbować swoich sił jako zawodnik z pola.

Ostatnim meczem chłopców była rywalizacja z SP Chrapowo, które okazało się później najlepszą drużyną turnieju. Od późniejszych mistrzów otrzymaliśmy solidną i surową lekcję piłki nożnej, a wynik naszej konfrontacji brzmiał 1:7. Honorową bramkę dla naszej drużyny zdobył Wiktor ZDUŃCZYK, który mecz rozpoczął jako bramkarz.

Ostatecznie dziewczęta zajęły miejsce piąte, a chłopcy czwarte w turnieju. Jak wspomniano we wstępie tego artykułu – o wszystkim decydowały niuanse. W naszym przypadku była to niska skuteczność w przypadku dziewcząt (trzy minimalne porażki jedną bramką!!!) oraz konsekwencja i koncentracja u chłopców (bramki tracone w momentach dobrej gry). Jednak jak na najmłodsze drużyny w turnieju pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Porażki to surowi, ale najlepsi nauczyciele. Miejmy nadzieję, że dziś nauczyły nasze reprezentacje bardzo dużo, a następnym razem, bogatsi w dotychczasowe doświadczenia będziemy silniejsi i jeszcze lepsi! Najważniejsze jednak, że zarówno dziewczęta jak i chłopcy stanęli na wysokości zadania i na boiskach zostawili zdrowie, wykazując się olbrzymią wolą walki i charakterem, którego mogliby im pozazdrościć zawodowcy!

Skład reprezentacji dziewcząt:
Maja ANGERMAN (klasa 2C)
Maj BUGAJ (klasa 2C)
Noemi CHMURA (klasa 2C)
Ania KUJAWA (klasa 2C)
Agnieszka SMUŻNIAK (klasa 2C)
Kaja WACHOWICZ (klasa 2C)
Julia KARBOWSKA (klasa 2D)
Oliwia KORZENIEWSKA (klasa 2D)
Zuzia KOSTKA (klasa 2D)
Julia KULIGOWSKA (klasa 2D)
Amelia KURZYK (klasa 2D)
Zuzia MAGIERA (klasa 2D)

Skład reprezentacji chłopców:
Oskar BEDNAREK (klasa 2C)
Igor BRYZEK (klasa 2C)
Filip FRANAS (klasa 2C) – nie grał z powodu choroby
Patryk KACPRZAK (klasa 2C)
Bartosz KOWALIK (klasa 2C)
Wiktor ZDUŃCZYK (klasa 2C)
Natan BIEL (klasa 2D)
Kamil GAPIŃSKI (klasa 2D)
Szymon MACIĄG (klasa 2D)
Miłosz TUSZYŃSKI (klasa 2B)

Wyniki dziewcząt:
SP1 CHOSZCZNO – SP Korytowo 2:2 (gole: Julia KARBOWSKA i Agnieszka SMUŻNIAK)
SP1 CHOSZCZNO – SP Bierzwnik 1:2 (gol: Maja BUGAJ)
SP 1 CHOSZCZNO – SP 1 Suliszewo 0:1
SP 1 CHOSZCZNO – SP Łasko 0:1

Wyniki chłopców:
SP1 CHOSZCZNO – SP Zamęcin 1:4 (gol: Wiktor ZDUŃCZYK)
SP1 CHOSZCZNO – SP Korytowo 7:0 (gole: Wiktor ZDUŃCZYK 3, Igor BRYZEK 2, Miłosz TUSZYŃSKI i Oskar BEDNAREK po 1)
SP 1 CHOSZCZNO – SP Bierzwnik 0:2
SP 1 CHOSZCZNO – SP 1 Suliszewo 7:0 (gole: Miłosz TUSZYŃSKI, Igor BRYZEK , Bartek KOWALIK po 2, Oskar BEDNAREK 1)
SP1 CHOSZCZNO – SP Zamęcin 1:4 (gol: Wiktor ZDUŃCZYK)

Artur Wels

Poniżej galeria zdjęć.



Skip to content